Kara grozi nawet podejrzanemu o modlitwę. Zakazał jej parlament, i to nie w Afganistanie, a w Wielkiej Brytanii

Po przytłaczającym głosowaniu w Izbie Gmin, Brytyjczycy wprowadzili tzw. „strefy bezpiecznego dostępu” do obiektów aborcyjnych w Anglii i Walii. Mandat lub pozew sądowy grozi każdej osobie podejrzanej o modlitwę. Zakaz obowiązuje w promieniu 150 metrów od placówki.
zdjęcie poglądowe Kara grozi nawet podejrzanemu o modlitwę. Zakazał jej parlament, i to nie w Afganistanie, a w Wielkiej Brytanii
zdjęcie poglądowe / pixabay.com/4711018

Reakcja episkopatu

Konferencja Episkopatu Anglii i Walii potępiła klauzulę 10 nowej ustawy o porządku publicznym. Zauważono, że dyskryminuje ona osoby wierzące, godząc również w wolność słowa. Nowe prawo kryminalizuje działania, które nigdy nie powinny być karane, takie jak modlitwa, myśl, pokojowa obecność, dobrowolna komunikacja i praktyczne wsparcie, jeśli zostaną uznane za przeszkody w dostępie do aborcji.

Oświadczenie biskupów

„Ustawa nieproporcjonalnie dotyka ludzi wierzących. Politycy posunęli się tak daleko, że odrzucili w głosowaniu poprawkę, która chroniłaby cichą modlitwę i dobrowolną komunikację w takich przestrzeniach, a to zainicjowałoby przegląd, czy takie przepisy są potrzebne. Skutki tej ustawy mogą wykraczać poza granice «bezpiecznej strefy dostępu». Rodzą się poważne pytania o uprawnienia państwa w stosunku do jednostki w wolnym społeczeństwie, zarówno wobec ludzi z wiarą, jak i niewierzących” – napisał bp John Sherrington.

Tło sprawy

Ustawę uchwalono w miesiąc po głośnym wyroku sądu, który uniewinnił dwoje działaczy pro-life od zarzutów działania na szkodę ośrodka aborcyjnego. Ks. Sean Gough z archidiecezji Birmingham oraz Isabel Vaughan-Spruce wicedyrektor organizacji March for Life UK, zostali oskarżeni o naruszenie lokalnego nakazu ochrony przestrzeni publicznej. Ks. Gough stał w pobliżu zamkniętego ośrodka z tabliczką, na której napisał „modlitwa o wolność słowa”. Funkcjonariusze policji oskarżyli go o „zastraszanie usługodawców” placówki. Drugi zarzut dotyczył naklejki z napisem „nienarodzone życie ma znaczenie” na jego zaparkowanym w tym miejscu samochodzie. Z kolei nagranie wideo z aresztowania Vaughan-Spruce pokazuje funkcjonariusza, pytającego ją, czy się modli, na co kobieta odpowiada: „Mogę modlić się w głowie”.

Jak powiedział radca prawny „ta sprawa sądowa ma wielkie znaczenie kulturowe. To nie jest rok 1984, ale 2023 – nikt nie powinien być karany za swoje myśli, modlitwy, czy pokojowe wypowiadanie swoich poglądów na ulicy”, komentował wyrok Jeremiah Igunnubole z organizacji Sojusz Obrony Wolności (Alliance Defending Freedom UK). Tak było miesiąc temu, dzisiaj taka kara jest już w Anglii i Walii możliwa.

Elżbieta Sobolewska-Farbotko/vaticannews / Londyn


 

POLECANE
MON upraszcza procedury zakupu dronów i systemów antydronowych. Ukłon w stronę Niemiec? z ostatniej chwili
MON upraszcza procedury zakupu dronów i systemów antydronowych. Ukłon w stronę Niemiec?

Jak poinformował polski resort obrony narodowej, Cezary Tomczyk, sekretarz stanu MON podpisał decyzję dotyczącą testowania w Siłach Zbrojnych RP bezzałogowych statków powietrznych, bezzałogowych systemów uzbrojenia oraz środków ich zwalczania. Urzędnicy przekonują, że dzięki nowym przepisom wojsko znacznie szybciej pozyska najnowsze rozwiązania w zakresie dronów i systemów antydronowych.

Donald Trump zasugerował powrót USA do Afganistanu z ostatniej chwili
Donald Trump zasugerował powrót USA do Afganistanu

Podczas czwartkowej konferencji prasowej kończącej wizytę w Wielkiej Brytanii prezydent Donald Trump zasugerował powrót armii stanów Zjednoczonych do Bagram, dawnej bazy amerykańskiego lotnictwa w Afganistanie – poinformowała w piątek agencja AP. USA wycofały się z Bagram przed czterema laty.

Klęska unijnej polityki. Miliony migrantów nadal bezrobotnych z ostatniej chwili
Klęska unijnej polityki. Miliony migrantów nadal bezrobotnych

„Ponad siedem milionów migrantów pozostaje poza rynkiem pracy Unii Europejskiej, pomimo twierdzeń liberalnej klasy politycznej, że miliony przybyłych migrantów w ostatnich dziesięcioleciach przyniosłyby korzyści Europie” – alarmuje „European Conservative”.

Duńscy naukowcy: Przystąpienie Ukrainy może doprowadzić do rozpadu UE z ostatniej chwili
Duńscy naukowcy: Przystąpienie Ukrainy może doprowadzić do rozpadu UE

W ocenie dwóch duńskich profesorów konsekwencje potencjalnego przyjęcia Ukrainy do Unii Europejskiej mogą okazać się katastrofalne dla spajających UE instytucji.

Najnowszy sondaż. Tak Polacy oceniają prezydenturę Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
Najnowszy sondaż. Tak Polacy oceniają prezydenturę Karola Nawrockiego

57,5 proc. badanych ocenia prezydenturę Karola Nawrockiego pozytywnie, przeciwnego zdania jest tylko 32,9 proc. – wynika z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski.

Obrońcy dobrych pedofilów ogłosili koniec działalności tylko u nas
Obrońcy "dobrych pedofilów" ogłosili koniec działalności

Jedna z najbardziej znanych organizacji normalizujących pedofilię ogłosiła koniec swojej działalności. Jej działacze nie widzą już sensu w dalszych działaniach: nastroje na świecie zmieniły się tak, że nikt nie chce już słuchać o rzekomej potrzebie destygmatyzacji niebezpiecznych parafilii! 

Javeliny dla Polski. USA zatwierdziły sprzedaż uzbrojenia z ostatniej chwili
Javeliny dla Polski. USA zatwierdziły sprzedaż uzbrojenia

– Kolejne Javeliny dla Wojska Polskiego – podkreślił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, informując o udzieleniu zgody przez Departament Stanu na sprzedaż pocisków Javelin dla Polski.

Norwegia wyśle do Polski kolejny kontyngent F-35 Wiadomości
Norwegia wyśle do Polski kolejny kontyngent F-35

Norweskie Siły Zbrojne potwierdziły w czwartek PAP, że przygotowują wysłanie do Polski kolejnego kontyngentu samolotów bojowych. Misja ma rozpocząć się jesienią.

Jeden z najbliższych doradców Putina podał się do dymisji gorące
Jeden z najbliższych doradców Putina podał się do dymisji

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow potwierdził w czwartek informacje rosyjskich i zagranicznych mediów o rezygnacji przez Dmitrija Kozaka, jednego z najbliższych doradców Władimira Putina, ze stanowiska zastępcy szefa administracji (kancelarii) prezydenta Rosji.

Skandal w Krokowej. Tablica pamiątkowa dla oficerów Wehrmachtu Wiadomości
Skandal w Krokowej. Tablica pamiątkowa dla oficerów Wehrmachtu

W Krokowej pojawiła się tablica upamiętniająca trzech żołnierzy walczących w armii Hitlera. Sprawa budzi emocje, a jeszcze większe kontrowersje wywołuje film dokumentalny Marii Wiernikowskiej, który ukazał się na Kanale Zero.

REKLAMA

Kara grozi nawet podejrzanemu o modlitwę. Zakazał jej parlament, i to nie w Afganistanie, a w Wielkiej Brytanii

Po przytłaczającym głosowaniu w Izbie Gmin, Brytyjczycy wprowadzili tzw. „strefy bezpiecznego dostępu” do obiektów aborcyjnych w Anglii i Walii. Mandat lub pozew sądowy grozi każdej osobie podejrzanej o modlitwę. Zakaz obowiązuje w promieniu 150 metrów od placówki.
zdjęcie poglądowe Kara grozi nawet podejrzanemu o modlitwę. Zakazał jej parlament, i to nie w Afganistanie, a w Wielkiej Brytanii
zdjęcie poglądowe / pixabay.com/4711018

Reakcja episkopatu

Konferencja Episkopatu Anglii i Walii potępiła klauzulę 10 nowej ustawy o porządku publicznym. Zauważono, że dyskryminuje ona osoby wierzące, godząc również w wolność słowa. Nowe prawo kryminalizuje działania, które nigdy nie powinny być karane, takie jak modlitwa, myśl, pokojowa obecność, dobrowolna komunikacja i praktyczne wsparcie, jeśli zostaną uznane za przeszkody w dostępie do aborcji.

Oświadczenie biskupów

„Ustawa nieproporcjonalnie dotyka ludzi wierzących. Politycy posunęli się tak daleko, że odrzucili w głosowaniu poprawkę, która chroniłaby cichą modlitwę i dobrowolną komunikację w takich przestrzeniach, a to zainicjowałoby przegląd, czy takie przepisy są potrzebne. Skutki tej ustawy mogą wykraczać poza granice «bezpiecznej strefy dostępu». Rodzą się poważne pytania o uprawnienia państwa w stosunku do jednostki w wolnym społeczeństwie, zarówno wobec ludzi z wiarą, jak i niewierzących” – napisał bp John Sherrington.

Tło sprawy

Ustawę uchwalono w miesiąc po głośnym wyroku sądu, który uniewinnił dwoje działaczy pro-life od zarzutów działania na szkodę ośrodka aborcyjnego. Ks. Sean Gough z archidiecezji Birmingham oraz Isabel Vaughan-Spruce wicedyrektor organizacji March for Life UK, zostali oskarżeni o naruszenie lokalnego nakazu ochrony przestrzeni publicznej. Ks. Gough stał w pobliżu zamkniętego ośrodka z tabliczką, na której napisał „modlitwa o wolność słowa”. Funkcjonariusze policji oskarżyli go o „zastraszanie usługodawców” placówki. Drugi zarzut dotyczył naklejki z napisem „nienarodzone życie ma znaczenie” na jego zaparkowanym w tym miejscu samochodzie. Z kolei nagranie wideo z aresztowania Vaughan-Spruce pokazuje funkcjonariusza, pytającego ją, czy się modli, na co kobieta odpowiada: „Mogę modlić się w głowie”.

Jak powiedział radca prawny „ta sprawa sądowa ma wielkie znaczenie kulturowe. To nie jest rok 1984, ale 2023 – nikt nie powinien być karany za swoje myśli, modlitwy, czy pokojowe wypowiadanie swoich poglądów na ulicy”, komentował wyrok Jeremiah Igunnubole z organizacji Sojusz Obrony Wolności (Alliance Defending Freedom UK). Tak było miesiąc temu, dzisiaj taka kara jest już w Anglii i Walii możliwa.

Elżbieta Sobolewska-Farbotko/vaticannews / Londyn



 

Polecane
Emerytury
Stażowe