Dominik B., aresztowany w sprawie RARS, może stracić wzrok. Jest interwencja Ordo Iuris

Co musisz wiedzieć?
- Instytut Ordo Iuris przygotował opinię prawną dotyczącą sprawy Dominika B., który przebywa w areszcie tymczasowym, w związku ze śledztwem dotyczącym Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych
- Mężczyzna jest poważnie chory, grozi mu utrata wzroku. W areszcie nie otrzymuje jednak wymaganej pomocy medycznej
- Ordo Iuris wskazuje w opinii przesłanej do prokury w Katowicach, że postępowanie karne nie może prowadzić do ryzyka poważnego uszczerbku na zdrowiu podejrzanego. W ocenie Instytutu, areszt tymczasowy wobec Dominika B. powinien być uchylony
Opinia Ordo Iuris
Instytut Ordo Iuris przygotował opinię prawną w tej sprawie, którą przekazał w tym tygodniu Prokuraturze Krajowej w Katowicach. Dotyczy ona oceny zgodności z międzynarodowymi standardami w zakresie ochrony praw człowieka oraz konstytucyjnymi i ustawowymi gwarancjami praw i wolności obywatelskich stosowania środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania względem Dominika B. W tej sprawie istnieje bowiem tzw. negatywna przesłanka procesowej do stosowania aresztu, o jakiej której mowa w art. 259 § 1 pkt 1 kodeksu postepowania karnego (gdy pozbawienie podejrzanego wolności spowodowałoby dla jego życia lub zdrowia poważne niebezpieczeństwo).
Jak wskazano w opinii, cele postępowania karnego nie mogą być osiągane za wszelką cenę, w tym poprzez ryzykowanie życiem i zdrowiem osób osadzonych, co do których do chwili wydania prawomocnego wyroku nie ma nawet pewności, że popełnili zarzucone im przestępstwa. W ocenie Instytutu, stosowanie tymczasowego aresztowania względem osoby, której stan zdrowia jest poważnie zagrożony, nie zasługuje na aprobatę.
Odwołując się do stanowiska doktryny, Ordo Iuris przypomina, że istotą zastosowania negatywnej przesłanki procesowej z art. 259 § 1 pkt 1 kodeksu postępowania karnego jest idea humanitaryzmu, zaś wśród przesłanek uzasadniających uchylenie lub zmianę tymczasowego aresztowania, w doktrynie postępowania karnego wymienia się ciężką chorobę osadzonego. Instytut wskazuje na istniejące gwarancje ustawowe i konstytucyjne szczebla krajowego, odwołujące się do idei humanitaryzmu, nakazujące wykonywanie środków zapobiegawczych (w tym najbardziej dolegliwego środka zapobiegawczego, jakim jest tymczasowe aresztowanie), w sposób humanitarny i zakazujące nieludzkiego karania.
Ordo Iuris odnosi się też do licznych aktów prawa międzynarodowego, odwołujących się do idei humanitaryzmu, zakazujących nieludzkiego i poniżającego traktowania i karania, a także do bogatego orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z siedzibą w Strasburgu, który uznał m.in., że przetrzymywanie w więzieniu osoby z wyjątkowo poważnym inwalidztwem, w warunkach niedostosowanych do jej stanu zdrowia, jest poniżającym traktowaniem.
Instytut podkreśla, że poważne zagrożenie dla jego zdrowia w postaci całkowitej utraty wzroku, powinno skutkować uchyleniem zastosowanego wobec niego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Dominik B. nie powinien przebywać w areszcie. Brak stosownych działań może naruszać standardy prawa międzynarodowego i krajowego, gwarancje praw i wolności obywatelskich, a w przyszłości doprowadzić do odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa.
Sprawa RARS. Areszt Dominika B.
Dominik B. od czerwca 2025 r. przebywa w areszcie tymczasowym, w związku ze śledztwem dotyczącym Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, nadzorowanym przez Śląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach. Jak wynika z ogólnodostępnych informacji prasowych, mężczyzna cierpi na poważne schorzenia oczu. Widzi tylko na jedno oko i grozi mu utrata widzenia w drugim. Wymaga on stałej specjalistycznej pomocy okulistycznej, której nie można mu zapewnić w warunkach izolacyjnych, albowiem w żadnym z 85 zakładów leczniczych w Polsce, przeznaczonych do wykonywania tymczasowego aresztowania, nie ma oddziału okulistycznego.