Negocjacje między komunistycznymi władzami a kierownictwem „Solidarności” w Magdalence są jednym z najbardziej znanych epizodów w najnowszej historii Polski. Mało kto pamięta, że pierwsze rozmowy między Kiszczakiem a Wałęsą odbywały się na warszawskim Mokotowie, w willi na ulicy Zawrat.
Kardynał Stefan Wyszyński odgrywał przez cały okres swojej prymasowskiej posługi istotną rolę w rzeczywistości społeczno-politycznej Polski „ludowej”. Była ona szczególnie widoczna w okresie kolejnych kryzysów ustrojowych takich jak: październik 1956 r. czy marzec 1968 r.
Czy alianci nas zdradzili? O co walczył Stalin? Czy można było zatrzymać bieg zdarzeń? Jak podsłuchy w pałacach Jałty i hollywoodzkie filmy sprzyjały Stalinowi? Czy III wojna światowa była realna? Jak długo trwała Jałta? – Z dr. hab. Henrykiem Głębockim, historykiem z Uniwersytetu Jagiellońskiego i pracownikiem Instytutu Pamięci Narodowej rozmawia Maciej Kwaśniewski.
Po wybuchu II wojny światowej tysiące Polaków, dzięki funkcjonującej ponownie od marca 1939 roku granicy polsko-węgierskiej, znalazło na Węgrzech schronienie i drugi dom na czas wojny. Pomimo że Węgrzy byli sojusznikami Hitlera, nie sprzeniewierzyli się idei polsko-węgierskiego braterstwa.
Straty demograficzne i materialne poniesione przez Polskę w czasie II wojny światowej – w przeliczeniu na jednego mieszkańca – są największe na tle wszystkich państw biorących w niej udział. Obciążają one przede wszystkim Niemcy, niemniej jednak za znaczną ich część odpowiadają również Sowieci.
2 maja obchodzimy Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej – jednego z symboli narodowych. Podstawowe symbole narodowe to: hymn, barwy i godło. Symbol to znak, który nas identyfikuje, odnosi się do przeszłości i wspólnej historii. Dzięki emocjom, które wzbudza, pozostaje w pamięci przez pokolenia.
W ostatniej dekadzie PRL krajem rządził niepodzielnie Wojciech Jaruzelski przy wydatnym wsparciu Czesława Kiszczaka. Zapewne niewiele osób zdaje sobie sprawę, że duet generałów potrafił pełnić także rolę cenzorów.
Kiedy miały miejsce najbardziej gwałtowne starcia z milicją w Warszawie przed 1989? W październiku 1957 r. po likwidacji tygodnika „Po prostu”? W Marcu 1968, Czerwcu 1976 czy w czasie demonstracji ulicznych w stanie wojennym? Otóż żadna z tych odpowiedzi.
Dzieło ludzi wybitnych trwa dłużej niż ich życie. Janusz Kurtyka był człowiekiem wybitnym. Rozumiał ducha Instytutu Pamięci Narodowej i wiedział, jak wykorzystać jego potencjał. Przede wszystkim jednak miał precyzyjną wizję tego, jak po półwieczu totalitaryzmów odbudować polską tożsamość.
Gdy dla milionów Polaków Jan Paweł II był najbardziej oczekiwanym gościem, dla władz PRL był nie lada kłopotem. Mamy do czynienia z najsławniejszym Polakiem na świecie i na nieszczęście mamy z nim do czynienia tu w Polsce – mówił w 1983 r. minister spraw wewnętrznych Czesław Kiszczak.
W 1990 r. zakończyły prace komisje weryfikujące funkcjonariuszy SB. Pozytywnie ocenieni zostali przyjęci w szeregi UOP oraz Policji.
Jedną z osób, która ogłosiła swą kandydaturę na Prezydenta RP jest Jan Zbigniew Potocki. Prawie wszystkie główne gazety w Polsce, od Rzeczpospolitej do Faktu, określiły Potockiego jako samozwańca. Jest to jednak określenie niewłaściwe. Wynika ono z braku dokładnej wiedzy na temat rządu Nowiny-Sokolnickiego i kulisów przekazywania władzy na emigracji. Aby to wykazać muszę cofnąć się wiele lat wstecz.
Bohaterski obrońca Helu jako dowódca baterii 4 dział 152 mm. Mimo odniesionej rany wrócił do swojej baterii z ręką na temblaku i walczył do końca. Po sfingowanym tzw. "Procesie Komandorów" zamordowany na Rakowieckiej wraz z kmdr. Stanisławem Mieszkowskim i kmdr. Jerzym Staniewiczem. Zespół prof. Krzysztofa Szwagrzyka odnalazł i zidentyfikował szczątki kmdr. Przybyszewskiego i kmdr. Mieszkowskiego na powązkowskiej "Łączce" w Warszawie.
Rozejm w Dywilinie 3 stycznia 1609 roku kończył okres tzw. Dymitriad, czyli interwencji polskiej magnaterii w wewnętrzne sprawy Carstwa Rosyjskiego, które miały na celu osadzenie na Kremlu carewicza Dymitra podającego się za zaginionego syna Iwana Groźnego. Inicjatywa nie miała oficjalnego poparcia króla, ale Zygmunt III Waza po cichu zezwolił na stworzenie zaciężnej armii kozaków, która miała wspierać obalenie ówczesnego cara Rosji Borysa Godunowa. Ten okres wewnętrznych konfliktów zwany jest w Rosji Wielką Smutą.
Zginęli tego samego dnia – 17 grudnia. Zbyszek Godlewski – bohater „Ballady o Janku Wiśniewskim” – i Antoni Browarczyk. Pierwszy miał osiemnaście lat. Drugi – dwadzieścia. Pierwszego „na drzwiach ponieśli Świętojańską”. Drugiego – na parkowej ławce w centrum Gdańska. Pierwszy stał się symbolem ofiar grudnia 1970 roku. Drugi może stać się symbolem ofiar grudnia roku 1981.
Choć od zbrodni w kopalni "Wujek" mija w tym roku 37 lat, to o tamtym dniu – 16 grudnia 1981 roku – wciąż nie wiemy wszystkiego.
Stowarzyszenie Marsz Niepodległości wydało książkę o ostatnich latach z życia rtm. Witolda Pileckiego. Dr Anna Mandrela, autorka książki, przeprowadziła dokładną kwerendę w Instytucie Pamięci Narodowej, Instytucie Sikorskiego i Studium Polski Podziemnej. Publikacja została wydana w całości dzięki zbiórce publicznej zorganizowanej na portalu zrzutka.pl.
W dniu 28 października 1942 roku, siedemdziesiąt siedem lata temu, pod „Ścianą Straceń” na dziedzińcu bloku nr 11 rozstrzelano około 280 Polaków więzionych w KL Auschwitz. Była to największa egzekucja w historii tego obozu, dokonana w odwet za udane akcje partyzanckie na Lubelszczyźnie.
Refleksje byłej Więźniarki Auschwitz Barbary Wojnarowskiej po spotkaniu „Warszawiacy w Niemieckich Obozach Koncentracyjnych-Spotkanie ze świadkami”, które odbyło się w dniu 2 października 2019 r. w Muzeum Powstania Warszawskiego. Organizatorami byli: SZPAK - Stowarzyszenie Zachowania Pamięci o Armii Krajowej, Stowarzyszenie Prawo do Prawdy. Patronat Medialny: Tysol.pl i Głos Bohatera
7 października 1944 r. To data zapisana na kartach powojennej historii Polski represjami i krwią. Dekretem okupacyjnego PKWN powstała wówczas Milicja Obywatelska. Mało kto pamięta, że jej twórcą i pierwszym komendantem – do marca 1949 r. – był Franciszek Jóźwiak, który pełnił też „zaszczytną” funkcję wiceministra bezpieki.