Dalsze niejasności wokół prezesa Sławomira Zawady, szefa spółki PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna są tematem numeru najnowszego „Tygodnika Solidarność”.
Pracownicy przedsiębiorstwa oczyszczania w Bogatyni w ramach godzin pracy jak twierdzą, mieli wykańczać posesję Sławomira Zawady, dziś prezesa spółki PGE. Taka sytuacja miała mieć miejsce na jesieni 2012 lub 2013 roku, kiedy Sławomir Zawada wraz z Stellą Gosk zasiadali w zarządzie Gminnego Przedsiębiorstwa Oczyszczania (GPO). Według relacji pracowników, po rannym podpisaniu listy w GPO przychodziła do kierownika zmiany osoba wyznaczona przez Zawadę i wskazywała dwóch pracowników, którzy zamiast wykonywania obowiązków służbowych mieli jechać na posesję członka zarządu w Zawidowie i wykonywać prace takie jak układanie chodnika z kostki granitowej. Niektórzy mieli pracować także w mieszkaniu Zawady w Zgorzelcu. Podobnie miała „wykorzystywać” pracowników Stella Gosk.
Emigrantów jest w Polce coraz więcej, czy nam się to podoba, czy nie. Czy są zagrożeniem, a może szansą dla Polski? Na to pytanie odpowiadają nasi dziennikarze – temat najnowszego numeru „Tygodnika Solidarność” zdradza w swoim wstępniaku Michał Ossowski, redaktor naczelny.
– Stało się tak, że Niemcy, uważający się za lidera Europy, taką klasową „Top Girl”, wpraszają się na imprezę organizowaną przez kraje Trójmorza, klasowych przeciętniaków. Wiadomość tę przyjąłem z mieszanymi uczuciami. Z jednej strony niekłamana satysfakcja, a z drugiej – obawa. Satysfakcja, bo przecież do niedawna to my, Polacy, zmuszeni byliśmy do znoszenia tonu wyższości, z radością przyjmując każdy gest serdeczności, czy choćby akceptacji, a możliwość pokazania się w towarzystwie klasowej księżniczki była wielkim wyróżnieniem. A tu, proszę, księżniczka sama dzwoni, że chce wpaść do nas na imprezę. Jak tu nie czuć satysfakcji? – retorycznie pyta we wstępniaku najnowszego numeru „Tygodnika Solidarność” Michał Ossowski, redaktor naczelny. To właśnie relacjom między Trójmorzem a Niemcami poświęcone jest 37. wydanie TS.
NIK przebadał proces wydzierżawienia mienia komunalnego powiatów, obejmującego składniki majątkowe szpitali w Pszczynie, Białogardzie, Opatowie oraz Łasku Centrum Dializa Sp. z o.o. z Siedzibą w Sosnowcu. Podczas kontroli ujawniono szereg nieprawidłowości.
Letnie strajki w 1980 r. rozpoczęły się w lipcu w Ursusie, Świdniku i kilku innych zakładach, przede wszystkim w południowej Polsce, a jednak to Gdańsk i sierpień stały się symbolami, niemal synonimami solidarności. To słowo idealnie pasowało na nazwę nowych niezależnych samorządnych związków zawodowych. Najcelniej wyrażało wartości, o które walczono, ale też od pierwszych sierpniowych dni w 1980 r. stało się czymś realnym, ideą wcielaną w życie.
35. numer "Tygodnika Solidarność" jest wydaniem specjalnym, w całości poświęconym 38. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych.
Wiele mówi się o tym, że Facebook od lat ogranicza zasięgi i kasuje treści prawicowych mediów. Tym razem portal społecznościowy poszedł o krok dalej –wczoraj część postów profilu „Tygodnika Solidarność” zniknęła, dzisiaj z kolei posty nie są nawet widoczne nawet dla osób, które polubiły profil naszego tygodnika.
Maciek Michalski, rysownik „Tygodnika Solidarność” dostał Nagrodę Stowarzyszenia Polskich Artystów Karykatury za rysunek „won stąd”.
– Kto niszczy polskie rolnictwo? – to pytanie przewodnie #32 numeru „Tygodnika Solidarność”.
- 1 sierpnia 1944 Wybuchło Powstanie Warszawskie, największy zryw militarny w okupowanej przez Niemców Europie. 63 dni nierównej walki, a w rezultacie blisko 150 tys. ofiar i praktycznie unicestwienie Warszawy. O Powstanie Warszawskie spór toczy się od wielu lat – czy słusznie, czy zasadnie, czy warto było przelewać krew tysięcy dla przegranej sprawy. Dla jednych było ono bezmyślnym wysłaniem na rzeź, dla drugich aktem bohaterstwa i najwyższego poświęcenia dla ojczyzny - pisze we wstępniaku do najnowszego numeru "Tygodnika Solidarność" Michał Ossowski, redaktor naczelny.
Znany i utytułowany grafik Wojciech Korkuć pozwał tygodnik "Polityka" za bezprawne wykorzystanie jego grafiki "Achtung Russia". Tygodnik przyznawał, ze naruszył dobra autora, jednak nie chciał ponieść tego konsekwencji
Trwają wakacje i teoretycznie powinniśmy zapomnieć o polityce. W tej jednak wrze. Nie wszyscy jednak chcą stanąć po jednej ze stron. – „Prosto” zawiera wszystkie cechy antyprzeboju. Z każdym dniem trudniej jest nie należeć do mafii czy do sekty. Cały czas wymaga się ode mnie deklaracji politycznej. Każda strona chciałaby mieć mnie po swojej stronie, ale ja się nie dam i idę prosto. Mam nadzieję, że jest nas więcej – zdradza w 30 numerze „Tygodnika Solidarność” Kazik Staszewski, lider zespołu „Kult”.
Za nami burzliwy tydzień związany z nowelizacją ustawy o IPN. Przed nami równie ciekawe dni – rusza 29. edycja Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków, najważniejsza po Tour de Pologne impreza kolarska w kraju. Te dwa tematy dominują w #27 numerze „Tygodnika Solidarność”.
W całej Polsce trwa pre-kampania przed wyborami samorządowymi. W najnowszym numerze naszego tygodnika opisujemy problemy Gdańska, kolebki „Solidarności”.
Na początku roku Tygodnik Solidarność wybrał osobistość roku 2017, którą został abp Marek Jędraszewski. Ci, którzy osobiście znają ks. arcybiskupa podkreślają, że potrafi dotrzeć swoją nauką zarówno do uczonych, jak i do prostych ludzi. Często staje w obronie podstawowych wartości chrześcijańskich. Za to szanują go ludzie. I za to ceni go Solidarność. Dzisiaj nadszedł czas na uroczyste wręczenie Jego Ekscelencji Nagrody.
Na początku roku Tygodnik Solidarność wybrał osobistość roku 2017, którą został abp Marek Jędraszewski. Ci, którzy osobiście znają ks. arcybiskupa podkreślają, że potrafi dotrzeć swoją nauką zarówno do uczonych, jak i do prostych ludzi. Często staje w obronie podstawowych wartości chrześcijańskich. Za to szanują go ludzie. I za to ceni go Solidarność. Dzisiaj nadszedł czas na uroczyste wręczenie Jego Ekscelencji Nagrody.
Świat w którym żyjemy jest światem popkultury. Mieszkańcy całego globu w kinach oglądają popisy tych samych bohaterów, sztuka przeplata się z rozrywką, a młodzież historii uczy się zarówno przy pomocy książek, jak i filmów, czy gier komputerowych. Czy można, a może wręcz trzeba, promować Polskę i jej historię przy pomocy popkultury? Na te pytania odpowiedzi udzielić ma najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”.
Ladies and gentlemen, panie i panowie – wielkimi krokami nadchodzi jedna z największych imprez sportowych naszych czasów – piłkarski mundial. W święcie tym bierze udział również polska reprezentacja, a kibice rozochoceni dobrym występem w Mistrzostwach Europy i w eliminacjach marzą o medalu. #24 numer „Tygodnika Solidarność” poświęcamy w znacznej mierze piłce nożnej.
„Proszę państwa! Bomba w górę i ruuuuszyły! ” – tymi charakterystycznymi słowami wita kibiców spiker wyścigów konnych na warszawskim Służewcu. Tej wiosny, poza tradycyjnymi warszawskimi gonitwami, ruszył też wyścig po fotel prezydenta Warszawy – możemy przeczytać w najnowszym numerze „Tygodnika Solidarność”. Tego typu wyścigi ruszyły w całej Polsce, zbliżają się bowiem wybory samorządowe, którymi nasz tygodnik będzie się w najbliższym czasie zajmował ze szczególnym zainteresowaniem.